18 czerwca zakończył się trwający od września projekt "Zaśpiewaj mi babciu", w którym udział wzięły dzieci ze świetlic środowiskowych Wodzisławskiej Placówki Wsparcia Dziennego Dziupla oraz seniorki z Wodzisławskiego Uniwersytetu Trzeciego Wieku. Jego autorką i koordynatorką jest Stanisława Wieczorek, a animatorką Agnieszka Kozielska.
Projekt finansowany w ramach konkursu dotacyjnego „Seniorzy w akcji” realizowanego przez Towarzystwo Inicjatyw Twórczych „ę” ze środków Polsko-Amerykańskiej Fundacji Wolności miał na celu przybliżenie najmłodszym dawnych piosenek i zabaw, które były nieodzowną częścią młodości dzisiejszych babć. Udało się go osiągnąć poprzez spotkania w czterech świetlicach środowiskowych, podczas których uniwersyteckie babcie i ich podopieczni nie tylko ćwiczyli wybrane piosenki z akompaniamentem Marii Rzechanek, ale także miło spędzali czas na wspólnych rozmowach.
Oprócz nauki piosenek dzieci brały również udział w warsztatach multimedialnych prowadzonych przez Agnieszkę Kozielską, a także, wraz z seniorkami, uczyły się trojaka pod czujnym okiem choreografki Edyty Budnik. I właśnie ten taniec zaprezentowały na uroczystym zakończeniu projektu, które miało miejsce w świetlicy w Jedłowniku.
Występom przyglądali się: Izabela Kalinowska - zastępca prezydenta miasta Wodzisławia Śląskiego, Jadwiga Holeczek-Wojdat - prezes WUTW, Edyta Menżyk – ambasadorka Towarzystwa Inicjatyw Twórczych „ę”, Krystyna Orbik-Skupień - dyrektor WPWD Dziupla, Stanisław Bulandra – koordynator projektu „Książki szyte na miarę”, który realizowany był dzięki dotacji z tego samego funduszu po sąsiedzku w Rybniku, wolontariuszki z WUTW, wychowawczynie z czterech świetlic oraz rodzice dzieci.
Niespodzianką było także wystąpienie Eweliny Sokół-Galwas, zdobywczyni tytułu "Ślązaczka Roku 2013", która napisała specjalnie na tę okazję krótkie opowiadanie po Śląsku. Uczestnicy projektu otrzymali pamiątkowe płyty z piosenkami, które podczas warsztatów zarejestrował Rafał Soliński.
"Dzieweczko ze śląska", "Karliku", "Płynie Wisła, płynie", "Z popielnika na Wojtusia", "Ćwierkają wróbelki" - to tylko niektóre utwory, jakie znalazły się na płycie, i jakie można było usłyszeć także podczas podsumowania całego przedsięwzięcia. Nie zabrakło podziękowań, chwil wzruszenia, drobnych upominków, a także poczęstunku współfinansowanego przez Restaurację Pilsner Pub. Wspólnie spędzony czas na pewno nie poszedł na marne. Sprzyjał wymianie doświadczeń i zawiązywaniu międzypokoleniowych znajomości.
